Właściwie to nie zamek, ale jego ruiny. Cierpliwie go dłubałem z długimi, bardzo długimi przerwami, ale wczoraj udało mi się go ukończyć. Nawet spory, podstawa 45 cm. x 32,5 cm. (tak mi się ucięło), a wysoki na 24 cm. Chciałem zrobić wyższy, ale mógł być problem z ewentualna wysyłką. Więcej zdjęć zrobię przy słonecznej pogodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz