niedziela, 14 lipca 2019

Ruiny domu


     Po długiej przerwie się przypominam:) Faktycznie w tym roku mało nowego tworzę, co nie znaczy że nic nie tworzę. Po za tym rzadko i bardzo niechętnie korzystam z internetu, więc nie zawsze jest okazja swoje dzieła zaprezentować. Ten oto domek powstawał bardzo długo, potem długo czekał na malowanie, i chyba jeszcze dłużej na prezentację. Już po malowaniu zauważyłem że dom niby w porządku, ale coś z nim jest nie tego. No tak, na parterze brakuje okien! Pocieszyłem się że okna były akurat w tym miejscu gdzie ściana się zawaliła:) Niestety, na zdjęciach nie widać dobrze malowania, a wyszło moim zdaniem całkiem fajnie jako stare, przepalone i zmurszałe cegły. Wiem, bo porównywałem makietę z budynkiem w realu.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz