Kolejna nie makieta. Przygotowane dla bardzo miłej pani z nadzieją że się jej spodoba. Klasyka, pień z drutu, taśma papierowa i szpachla do drewna. Listowie chrobotek, bo cóż innego? Dodatkowy plus tego mchu, czy też raczej grzyba, leśny zapach w domu:)
Drzewko stoi na skale bo - na płaskiej powierzchni wygląda nijako, na wzgórzu niby lepiej, ale jak dla mnie mało atrakcyjne. A więc samowolnie, bez pytania obdarowywanej wybrałem skałkę.
Niestety, doskonale widać że zdjęć robić nie potrafię, a więc zrobiłem tak jak nie potrafię. Coś tam wyszło, chociaż w realu wygląda zdecydowanie lepiej. W założeniu miało być wiosenne, ale że trudno kupić nie widząc, odpowiednie "listowie", poszedłem szeroka ławą i kupiłem zieleninę o różnych nazwach. Tym razem zakup był udany, bo poprzednie dostawy to raczej tragedia, nawet na przerzedzone zarośla się nie nadawały.
Aha, drzewko jest duże. Wysokość to 27 cm.
Drzewko stoi na skale bo - na płaskiej powierzchni wygląda nijako, na wzgórzu niby lepiej, ale jak dla mnie mało atrakcyjne. A więc samowolnie, bez pytania obdarowywanej wybrałem skałkę.
Niestety, doskonale widać że zdjęć robić nie potrafię, a więc zrobiłem tak jak nie potrafię. Coś tam wyszło, chociaż w realu wygląda zdecydowanie lepiej. W założeniu miało być wiosenne, ale że trudno kupić nie widząc, odpowiednie "listowie", poszedłem szeroka ławą i kupiłem zieleninę o różnych nazwach. Tym razem zakup był udany, bo poprzednie dostawy to raczej tragedia, nawet na przerzedzone zarośla się nie nadawały.
Aha, drzewko jest duże. Wysokość to 27 cm.