wtorek, 5 czerwca 2018

Galeona na lądzie, czyli shipwreck po mojemu


    Spodobał mi się model wraku z GW i postanowiłem sobie taki zrobić. Nie skopiować model, ale pomysł ukraść. I ukradłem. Za projekt wyjściowy posłużyła galeona Smok z Małego Modelarza w skali 1:100 co daje wymiary 37 cm długości, 9 szerokości i 12 cm wysokości na rufie. Wykonany oczywiście ze styroduru. To zielone coś placzące się po wraku, skałach i ziemi, to wodorosty miały być.

















7 komentarzy:

  1. Musisz kiedyś pokazać cały proces twórczy, bo jestem bardzo ciekaw jak robisz takie dzieła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, wypadałoby wreszcie to i owo pokazać. Jak tylko Leniwca odeśle na sen zimowy

      Usuń
  2. Obserwuje Twojego bloga juz od dłuższego czasu. Zasadniczo to za każdym razem jestem pod wrażeniem :)

    Nie miałbys może weny stworzyć czegoś na zamówienie? Mi niezbyt idzie, nie mówiąc już o jakości...

    Daj znać ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wenę mam zawsze w przeciwieństwie do czasu :) Chciałbyś coś konkretnego?

      Usuń
    2. Całkiem zrozumiałe :) Mam matę z playmaty, dwustronną, stronę pustyni mam już ogarnięta na westernowe miasteczko (do Malifaux), natomiast strona z trawiastą łąką...mam pare ruinek z GW, pare drzew, więc wszelkie ciekawe ruiny, światynie, skały, jeziorka...Gram głównie w Malifaux, Saga, Warzone, Kill Team, Afterglow, Hordes, LOTR. Więc jak sam widzisz różnie, choć konwencja ogólna podobna. Zasadniczo oglądam Twoje prace więc inwencji Ci nie brakuje :) Jeśli miałbyś ochotę to możesz śmiało pisać na maila: lukasz.siwek.87@gmail.com

      Pozdrawiam
      Łukasz

      Usuń
  3. Fajowe. Szczerze wrak jest ze styroduru?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, prawie cały ze styroduru. Wyjątkiem są maszty.

      Usuń