Ostatnia makieta z ostatniego miesiąca, z cyklu - już nie fantasy:) Trochę przesadziłem z podłogą piętra, wiec chyba będą pewne utrudnienia w poruszaniu się figurkami w kąciku parteru. Kusiło mnie nawet wykonanie całego pięterka. Co ja grzeszny mówię, chciałem zacząć drugie piętro, ale to dopiero byłaby bezużyteczna makieta, li tylko ozdoba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz