Oczywiście że będzie zdjęcie całości, chociaż to ledwie pięć makiet. Może nawet na tą okazję wykopię planszę z piwnicy. Jednak prawdziwe Osgiliath, przedstawię dopiero jesienią, gdzie wszystkie ruiny będą wyłącznie moje i będzie ich zdecydowanie więcej.
Pięknie to wygląda - będzie potem fotka całego Osgiliath?
OdpowiedzUsuńOczywiście że będzie zdjęcie całości, chociaż to ledwie pięć makiet. Może nawet na tą okazję wykopię planszę z piwnicy. Jednak prawdziwe Osgiliath, przedstawię dopiero jesienią, gdzie wszystkie ruiny będą wyłącznie moje i będzie ich zdecydowanie więcej.
Usuń